chustonoszenie to dla mnie już historia,
ale nadal uważam, że chusty odmieniają świat - dziecka i rodziców...

Zamotana to fajne wspomnienie z pierwszych lat życia naszych dzieci. Teraz zajmuja nas zupelnie inne sprawy - ale o tym juz w innym miejscu.
Dziekuję za czytanie, komentowanie, kupowanie i dzielenie się chustowymi wrazeniami. Mam nadzieję, ze i Wasz swiat nabrał kolorów dzieki kawałkowi szmaty...

Domena Zamotana.pl nie jest juz moja, to zupełnie inny sklep, inny właściciel, nie ma to nic wspolnego ze stworzoną przeze mnie marką.
Osoby, ktore poszukują chust Vatanai - odsyłam do producenta www.vatanai.com lub nowego dystrybutora na Polskę http://www.maminek.pl/vatanai-c-12.html
Bo nadal twierdzę, ze to najlepsze chusty świata ;-)





------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------


poniedziałek, 31 grudnia 2007

sobota, 22 grudnia 2007

przygotowania do świąt

czyli jak Matylda ubierała choinkę:
sprawdzamy światełka:

przeglądamy bombki:
i podziwiamy efekt końcowy !!!

piątek, 21 grudnia 2007

mój roczniak

21 grudnia 2007 r. Matylda skończyła rok ;-)

Byli goście, torty, świeczki , prezenty i telefony z gratulacjami.









A my puchniemy z dumy i nadziwić się nie możemy, że mamy taaaaaakie duże dziecko ;-)

wtorek, 18 grudnia 2007

nowe modele MT Ellaroo

do modeli Pismo, Helsinki i Osaka dołączyły dwa nowe wzory MT EllaRoo:

London czyli caffe latte (jak ze Sturbucks'a w okolicach Trafalgar Square ;-) w oryginalny kwadratowy wzór w odcieniach bordo i zieleni, pasy gładkie w tym samym odcieniu. Ten model ucieszy osoby lubiące harmonijne zestawienia i poszukujące MT w spokojnych stonowanych barwach.

Hershey to daleki brat modelu Pismo - pasiasty panel z dominacją wesołego różu i świeżej zieleni, które rozświetlają biało-czarną kompozycję oraz gładkie, tym razem czarne jak w Osace, pasy tworzą bardzo stylową kompozycję.

zolowear - chusty Twoich marzeń

już wkrótce na www.zamotana.pl - zapraszam !

środa, 12 grudnia 2007

chustowanie w Bytomiu

Chustomamy (ale byli też tatusiowie !) z Bytomia spotkały się na inauguracyjnym (mam nadzieję ;-) spotkaniu w przytulnej sali do aerobiku I LO, która okazała się również świetną salką do zlotów chustowych. Dzieci szalały na podłodze, a my przed lustrami - motając i macając. Oto wspomnienia powyższego:

Bytom 12.12.2007 r.




wtorek, 11 grudnia 2007

komu chustę, komu ?

a jednak się uda - będzie jeszcze jedna dostawa. Ostatnie zamówienia w 2007 roku przyjmuję do piątku 14 grudnia. Zapraszam !

poniedziałek, 10 grudnia 2007

i jeszcze jedno


moim zdaniem lepsze niż na stronie EllaRoo - prawda ?

zagłówek w MT ellaroo

Zagłówek zrobiony jest z tego samego materiału co pasy - w Osace jest więc czarny, w pozostałych modelach kremowy. Ma lekko zaokraglone brzegi i jest usztywniony. Do środka wszyto mały magnesik, który sprawia, że nieużywany idealnie przylega do MT nie ograniczając główki dziecka.
Zobaczcie sami jak to wygląda:

Tu zagłówek położony (przytrzymuje go magnesik !):

a tu postawiony tak, by podtrzymać główkę śpiącego dziecka:
tyle tylko, że dzieciowi nie w głowie teraz spanie wiec protestuje na takie "pozowane zdjęcia" ;-)

piątek, 7 grudnia 2007

udało się (po długiej przerwie)

jak w tytule - udało się:
1. naprawić aparat
2. zdybać fotografa w jego i swojej wolnej chwili (dzieć-luzak zawsze ma czas, więc z nim nie było problemu ;-D)
3. wsadzić dziecia do mei taia
4. obfotografować i dziecia i mei taia - nawet ja się w kadrze zmieściłam !
Aha - i to wszystko nie raz, nie dwa a kilka razy !
Do godnych zauważenia wyczynów należy też fakt, że efekty zamotanych działań zdołały zostać przeniesione bezproblemowo do komputera, gdzie następnie przetrwały wizytę rodzinnego czyściciela wirusów oraz awarię prądu i nic ich nie wzruszyło - są nadal tak samo piękne jak wcześniej. Nic tylko się nimi chwalić:



czwartek, 6 grudnia 2007

wysypało chuściochami ;-)

czyli dziećmi chustomaniaczek. Nomenklatura autorstwa Visenny, która sama nosi pod sercem jednego z nich ! I tak jak napisałam - nie ona jedna. Ale o tym na razie sza !
Natomiast w kategorii chuściochów już gotowych do zamotania dziś przybył nam Igor syn Ani-Wroby - śliczny chłopak, zobaczcie sami: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ab7a8641c78f0cb.html
A że przyszedł na świat w porządnej chuściarskiej rodzinie to wróżę mu błogie dzieciństwo ! Mam nadzieję, że Maruyama przypadnie mu do gustu.