zamówione vatanai dotarły !
Wyczekiwane od ho-ho nareszcie są i cieszą oczy: różowo - brązowo - popielata Maruyama a tuż obok ciepłe (bardzo ciepłe - przywodzą na myśl południowe morza) błękity Kipawy.
Wyczekiwane od ho-ho nareszcie są i cieszą oczy: różowo - brązowo - popielata Maruyama a tuż obok ciepłe (bardzo ciepłe - przywodzą na myśl południowe morza) błękity Kipawy.
Ech..., co się jeszcze nacieszę to moje - jutro pasiaste wyruszą w nową podróż (no, wszystkie za wyjątkiem jednej Kipawy, co do której mam pewne plany, ale o tym na razie cicho-sza !)
Niech (się) dobrze noszą !
Niech (się) dobrze noszą !
2 komentarze:
Oj czekałam na te fotki czekałam ;) Piękne te kolorki!
Przepiękne i z tego, co "dotykałam" u Ewki, cieniutkie i miłe. Aż spać po nocach nie mogę. Ta nowa Vatanai jest taka elegancka, stylowa.
Prześlij komentarz